Forum Małopolskich Kibiców

Hutnik

Niedziela 8 rano, na Suchych Stawach zbiera się 30 osobowa grupa, która zaraz potem zasiadła do autobusu jednej z firmy turystycznej, która zabrała piłkarzy i sztab trenersko-medyczno-gastronomiczny do Grecji na przeszło dziesięciodniowe zgrupowanie. Tam hutnicy w cieple i na zielonej trawie będą szykować się do rozgrywek wiosennych, które startują już 18 marca br. Z drużyną do Grecji nie pojechał Krzysztof Lipecki, który będzie miał indywidualny tok zajęć w Nowej Hucie, oraz będzie musiał stawić się przed odpowiednią komisją w Polskim Związku Piłki Nożnej, która mamy wszyscy nadzieję, rozwiąże spór pomiędzy Lipeckim, Garbarnią i Hutnikiem. Trudno sobie wyobrazić drużynę Hutnika bez Lipeckiego. Za „Lipę” do Grecji pojechał młody wilk drużyny Pawła Szcześniewskiego – zdolny junior Wojciech Dziadzio, który może zagrać w obronie lub pomocy (rocznik 1988). To kolejny młody piłkarz, który robi pierwsze kroki w drużynie seniorów Roberta Kasperczyka. Po Antasie, Jaroszu, Czajce, Pazdanie, Niechciale, Dutce i wielu starszych wychowankach nadchodzi czas na Dziadzio. A przypomnijmy, że Chrząszcz i Świątek wybrali na najbliższe pół roku grę w Wolbromiu. A zatem Hutnik staje się powoli klubem wychowanków i chyba to dobrze sportowo będzie rokować na przyszłość. Z naszej strony postaramy się przekazywać w miarę na bieżąco wieści z Grecji. Z piłkarzami Hutnika pojechał jeden z dziennikarzy krakowskiej gazety. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, będziemy publikować jego relacje z Naipori, gdzie niebawem będą dojeżdżać piłkarze z Nowej Huty. To co wypada nam dodać to prezent jaki na wyjazd do Grecji otrzymali hutnicy. Otóż drużyna i sztab trenerski otrzymali nowiutkie dresy w barwach klubowych. Sprzęt ufundowali SSA Hutnik, Stowarzyszenie „Suche Stawy” i na ile mogliśmy to serwis NOWA HUTA NON STOP! [link widoczny dla zalogowanych] i Agencja Promocja NH STYLE. Prezentacja dresów nastąpiła w sobotę. Głównym prezentującym był nieobecny w Grecji, Krzysztof Lipecki.

bOdziO_01

sparing: Kmita Zabierzów - Okocimski Brzesko 3:1

arti1928

Limanowia : UNIA 1:9
KS Tymbark : UNIA 0:1
Mecze rozegrane na obozie w Limanowej

huteusz_hutnik

Wieści z obozu w Grecji
Wieści o rozwiązaniu kłopotów Krzysztofa Lipeckiego już dotarły do kadry trenującej w Neipori. - U nasz wszystko jest dobrze. Warunki luksusowe, trenujemy, zasuwamy - relacjonował II trener Hutnika Kordian Wójs. Dziś piłkarze Hutnika pojadą do sąsiedniej Larisy na mecz (16:45)greckiej ekstraklasy w którym tamtejsza drużyna A.E. Larisa podejmie zespół PAOK Saloniki.
Nasi piłkarze jadą na niego nie tylko poznać piękny stadion czy ekspresywną grecką publiczność. Będa także podpatrywać piłkarzy, gdyż w najbliższy wtorek (g.16) Hutnik rozegra sparing z drugą drużyną A.E. Larisa, która występuje w III lidze greckiej.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych]

Koniec sprawy zawieszenia Krzysztofa Lipeckiego!
Związkowy Trybunał Piłkarski będący komórką Polskiego Związku Piłki Nożnej, podjął nareszcie ostateczną decyzję, w sprawie zawieszonego od kilku miesięcy pomocnika Hutnika Krzysztofa Lipeckego. Werdykt ten jest korzystny dla piłkarza!

Ciągnąca się od kilku miesięcy sprawa znalazła swój koniec podczas piątkowych obrad w Warszawie. Trybunał po zapoznaniu się szczegółowo z aktami, postanowił znieść karę nałożoną na piłkarza przez Małopolski ZPN i przyznał mu rację. Oznacza to, że K. Lipecki jest bezspornie graczem Hutnika i może się spokojnie przygotowywać do rundy wiosennej biorąc udział w sparingach. Zanosi się zatem na to, że pomoc Hutnika na wiosnę będzie jeszcze mocniejsza!

Warszawski Trybunał wytknął karygodne błędy w interpretacji przepisów, które podjął MZPN krzywdząc w ten sposób piłkarza i klub na wiele miesięcy. Lipecki ogromnie na tym stracił, podobnie drużyna, która musiała sobie radzić w kilku ważnych meczach bez swego cennego pomocnika.

Nie da się cofnąć tego czasu ale może sprawa ta spowoduje, że panowie z MZPN będą baczniej przyglądać się przepisom i w podobnych sprawach postarają się pomagać a nie szkodzić za wszelką cenę...

zrodlo:www.hutnik.bci.pl

PZPN anulował dyskwalfikację Lipeckiego
Krzysztof Lipecki jest zawodnikiem Hutnika Kraków - zdecydował Związkowy Trybunał Piłkarski. Tym samym PZPN anulował dyskwalifikację nałożoną na piłkarza przez Garbarnię Kraków i MZPN.

Przypomnijmy: Lipecki nie miał ważnego kontraktu z Garbarnią i po 1 lipca 2005 r. - w myśl przepisów - stał się wolnym zawodnikiem. I jako taki podpisał kontrakt z Hutnikiem. Garbarnia nałożyła na zawodnika dyskwalifikację, a potwierdził ją MZPN.

Wczoraj w Warszawie ZTP PZPN przesłuchał Lipeckiego, prawnika piłkarza Pawła Rataja oraz przewodniczącego Wydziału Dyscypliny MZPN Jarosława Marfiaka. Przedstawiciele ZTP zarzucili Marfiakowi nieznajomość przepisów transferowych, przytaczając stosowną uchwałę PZPN.

Trybunał po zapoznaniu się ze sprawą uwzględnił kasację Lipeckiego od decyzji MZPN. Od ZTP zawodnik usłyszał: "Karę anulujemy, zmieniamy orzeczenie Wydziału Dyscypliny MZPN, uznając, że kara zawieszenia jest niezasadna". - Spadł mi kamień z serca - odetchnął z ulgą Lipecki. Przez kilkumiesięczne perypetie z kolejnymi wnioskami i odwołaniami stracił całą rundę jesienną, a kilka dni temu nie mógł pojechać z Hutnikiem na obóz przygotowawczy do Grecji. - Dość mam już samotnego biegania. Liczę, że nie zapomniałem, jak się gra w piłkę! - powiedział nam. Do dwóch tygodni piłkarz otrzyma pisemne potwierdzenie decyzji. Kasacja jest wyrokiem ostatecznym.

Czy Lipecki ma żal do władz Garbarni? - W dużym stopniu przyczyniły się do tego, że nie grałem jesienią - kwituje krótko.

Przedstawiciele "Brązowych" nie stawili się do stolicy. - Po prostu zdaliśmy się na orzeczenie Trybunału. Tym samym upadły oskarżenia, że sterujemy orzeczeniami w MZPN - podsumował rzecznik Garbarni Jerzy Cierpiatka. Czy Garbarnia wyrządziła krzywdę piłkarzowi? - Sprawa nie była jednoznaczna i mieliśmy prawo patrzeć na nią inaczej niż zawodnik. Zresztą pewnie dlatego tak długo to trwało. Hutnikowi gratulujemy zwycięstwa i przyjmujemy wyrok do wiadomości - dodaje Cierpiatka.
zrodlo: 90minut.pl/gazeta.pl

Co słychać u konkurencji? cz.5.
GÓRNIK WIELICZKA
W sparingowym spotkaniu rozegranym w krakowskich Skotnikach Górnik Wieliczka pokonał Podbeskidzie Bielsko-Biała 2-1. Bramki zdobyli: Rafał Kwieciński 25, Paweł Zegarek 68 - Piotr Koman 41

HETMAN ZAMOŚĆ
W sparingowym spotkaniu rozegranym w Łęcznej Hetman Zamość pokonał drugoligowego Radomiaka 1-0. Bramkę zdobył w 42 minucie Reyer.

KMITA ZABIERZÓW
W Skotnikach kolejne sparingowe spotkanie rozgrywał Kmita Zabierzów. Tym razem rywalem był lider IV ligi gr. wschodniej - Okocimski Brzesko. III-ligowcy okazali sie lepsi i zwyciężyli 3:1. Bramki zdobyli: Chlipała 64, 72, Ankowski 75 - Policht 32 (k)

KOLEJARZ STRÓŻE
Bezbramkowym remisem zakończyło się sparingowe spotkanie pomiędzy podkarpackim IV-ligowcem z Mielca a małopolskim III-ligowcem ze Stróż.
Stal Mielec - Kolejarz Stróże 0:0

Kolejarz Stróże - Lubań Maniowy 6:1. Bramki zdobyli: Frankiewicz 24, Mikrut 42, Drąg 50, 65, 87, A. Bałuszyński 70 - Ciesielka 52

MOTOR LUBLIN
Motor Lublin - MZKS Kozienice 5:0

Moror Lublin - Avia Świdnik 2:0. Bramki zdobyli: Nowak 5, Samolej 38. Drużyna ze Świdnika rozegrała już kilka spotkań kontrolnych, natomiast dla Motoru był to dopiero drugi sparing. Trener lublinian Ryszard Kuźma wystawił dwie różne drużyny. W pierwszej połowie Motor strzelił dwa gole, w czym jednak duży udział miała obrona Avii. Więcej bramek już nie padło. Po przerwie przeważali świdniczanie, którzy zagrali w mocniejszym składzie, a w Motorze wystąpili młodzi piłkarze. - Mecz był ciekawy, oba zespoły się nie oszczędzały - podsumował Marek Maciejewski, trener Avii. - Obie stracone bramki są rezultatem braku odpowiedzialności naszych obrońców. Musimy z tego wyciągnąć wnioski. W pierwszej połowie nieco słabiej zagrali Rafał Wiącek i Sebastian Orzędowski. Po przerwie nasza gra mogła się już podobać. Mieliśmy kilka okazji do zdobycia bramki, a Orzędowski trafił piłką w poprzeczkę. Myślę, że na tle groźnego rywala nie wypadliśmy źle. W Motorze nie zagrali Nigeryjczyk Bernard Ocholeche, który ma nadciągnięty mięsień, przeziębiony Dariusz Turkowski i Piotr Prędota, który też nie jest jeszcze w pełni sił i na razie tylko biega. - Z wyniku jestem zadowolony - stwierdził Zygmunt Kalinowski, trener bramkarzy Motoru. - Przecież to dopiero nasz drugi mecz. Jeśli chodzi o bramkarzy, to Bartosz Rachowski zagrał tak, jak powinien, Grzegorz Szaruga też nie wypadł źle, ale chyba trochę zjadła go trema. Będziemy mu się dalej przyglądali podczas zgrupowania w Niechorzu, gdzie jedziemy w poniedziałek. Zagramy tam cztery mecze kontrolne. M.in. z Kotwicą Kołobrzeg i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. W sobotę ustalimy ostateczną kadrę zespołu na rundę wiosenną.

POGOŃ LEŻAJSK
Pogoń Leżajsk - Janowianka Janów Lubelski 5:1 (3:0)
Pacuła 3x, Latuszek, Danielak

SANDECJA NOWY SĄCZ
Piłkarze trzecioligowej Sandecji nie przystąpili do treningu, zapowiadając, że nie będą uczestniczyć również w następnych zajęciach. Na boisku pojawią się, by rozegrać zaplanowane spotkania sparingowe z Unią Tarnów i z Dunajcem. W ten sposób zawodnicy protestują przeciwko znacznym zaległościom w wypłacaniu im poborów, a także organizacyjnemu bałaganowi panującemu w klubie. Z Wiednia, mimo grypy, przyjechał do Nowego Sącza mieszkający na stałe w stolicy Austrii wiceprezes klubu Marek Świerczewski. Jego autorytet ma okazać się pomocny w trudnych negocjacjach finansowych z pewnymi firmami i osobami prywatnymi. Czy to jednak wystarczy, by przekonać ewentualnych sponsorów do wyłożenia gotówki na Sandecję?
Niepowodzeniem zakończyły się odbywające w środę 3 godziny negocjacje prezesa Sandecji Wiesława Leśniaka i jego zastępcy Marka Świerczewskiego z wiceprezydentem Nowego Sącza Stanisławem Kaimem. Zdaniem działaczy klubowych włodarz miasta nie przedstawił żadnych propozycji odnośnie poprawy sytuacji finansowej w klubie, mającym w swej nazwie przymiotnik "miejski". W tej sytuacji prezesi podjęli decyzję o złożeniu na ręce prezydenta rezygnacji z pełnionych funkcji.
Wczoraj została przyjęta złożona na ręce prezydenta Nowego Sącza dymisja Wiesława Leśniaka i Marka Świerczewskiego z pełnionych przez nich od 18 listopada 2005 r. funkcji prezesa i wiceprezesa Miejskiego Klubu Sportowego Sandecja. W najbliższym czasie sądownie wyznaczony zostanie kurator, którego zadaniem będzie zwołanie i przygotowanie w przeciągu sześciu miesięcy Nadzwyczajnego Zebrania Sprawozdawczo-Wyborczego Członków Klubu.

W meczu sparingowym rozegranym na bocznym boisku Sandecji - III-ligowi gospodarze ulegli 0:1 IV-ligowcom z Tarnowa. Bramkę w 6 minucie spotkania zdobył Radliński z Unii.

STAL RZESZÓW
Stal Rzeszów - Siarka Tarnobrzeg 3:1. Bramki dla Stali: Rejman, Fabianowski, Łuczyk.

Stal Rzeszów - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:1. Bramki zdobyli: Ogar 43, Zajdel 90 - Tychowski 35

STAL STALOWA WOLA
Stal Stalowa Wola - Tłoki Gorzyce 5:1. Bramki zdobyli: Iwanicki, Quaye, Gęśla, Sałek, Jabłoński - Głuch (k)

W kolejnym sparingowym meczu Stal pokonała wysoko Tłoki Gorzyce. W zespole Stali wystąpił w pierwszej połowie ukraiński napastnik Kostia Derewiliow. Raczej w Stali nie zostanie... Natomiast w drużynie zabrakło dziś Kasiaka, Kusiaka, Pająka (kontuzje) oraz Telki (nauka).

Siarka Tarnobrzeg - Stal Stalowa Wola 2:1. Bramki zdobyli: Szymański, Bednarz - Gęśla

motorlublin.com/Dziennik Polski/gazeta.pl/hutnik-krakow.pl

Płomień trenuje na Hutniku.
Na obiektach Hutnika Kraków do rundy wiosennej sezonu 2005/2006 przygotowuje się drużyna Płomienia Jerzmanowice. Drużyna z Jerzmanowic korzysta z licznych boisk treningowych i z boiska „pod balonem". Treningi prowadzone przez trenera Kazimierza Kmiecika odbywają się dwa razy dziennie: pierwszy trening o 10, drugi o 15. Jak podkreślają sami zawodnicy: - Zajęcia są męczące i trudne, ale przynoszą oczekiwane efekty.

Autor: HDS [link widoczny dla zalogowanych]

Lipecki nasz!
Dziś w Warszawie Związkowy Trybunał Piłkarski po przesłuchaniu piłkarza Hutnika Krzysztofa Lipeckiego oraz Przewodniczącego Wydziału Dyscypliny MZPN Jarosława Marfiaka uwzględnił kasację Lipeckiego od decyzji MZPN utrzymującej zawieszenie zawodnika. - Spadł mi kamień z serca, to naprawdę ulga - relacjonował ze stolicy "Lipa". Trybunał po zapoznaniu się ze sprawą, przypomniał kilkumiesięczne perypetie z kolejnymi wnioskami i odwołaniami. Następnie stanowisko Krzysztofa przedstawił reprezentujący go prawnik, a po nim o wypowiedź poproszony został Lipecki - Przedstawiłem sprawę w takim świetle, że to ja tutaj cierpię! Po zawodniku Hutnika swoje stanowisko przedstawił Przewodniczący Marfiak, po czym przedstawiciele Trybunału nie pozostawili na nim suchej nitki wskazując mu błędną interpretację przepisów. Doszło do tego, że w pewnym momencie wzburzony Przewodniczący Trybunału poprosił o przeczytanie jednego z punktów Uchwały PZPN i wyjaśnił przedsawicielowi MZPN o co w nim chodzi. A później Lipecki usłyszał to na co czekał prawie pół roku: "karę anulujemy, zmieniamy orzeczenie Wydziału Dyscypliny MZPN, uznając że kara zawieszenia jest niezasadna". - Wracamy do domu w dobrych nastrojach - podsumował pomocnik Hutnika, który w Warszawie był w towarzystwie Prezesa Michała Kowalskiego oraz reprezentującego go prawnika.
W terminie do 2 tygodni Krzysztof Lipecki otrzyma pisemne potwierdzenie decyzji.
Kasacja jest wyrokiem ostatecznym.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych]

Hutnik i Mittal
Gdy piłkarze Hutnika cieszą się ciepłem, słońcem i zieloną trawą, a władze Hutnik SSA zabiegają o realizację zadań inwestycyjnych w roku 2006 i odbywają spotkania za spotkaniem a to w Urzędzie Miasta Krakowa, a to w zakładzie energetycznym i wielu innych to najważniejsze decyzje dla najbliższych tygodni i miesięcy Hutnika zostaną podjęte w Katowicach. Sunie spotkanie za spotkaniem, rozdzwaniają się telefony komórkowe ludzi związanych z hinduskim koncernem, a którzy najprawdopodobniej podejmą decyzję jeszcze w tym tygodniu. Czy Hutnik dostanie pieniądze w zamian za reklamę w wysokości, która zaspokoi potrzeby utrzymania klubu i włączenia się w walce o awans do II ligi? Trzymamy za to kciuki. Nikt nie wyobraża sobie tego, że po KS Hutnik, tym razem Hutnik SSA ogłosi swoją upadłość. O wszystkich decyzjach jakie by nie były dla Hutnika poinformujemy najszybciej jak tylko to możliwe.

żródło [link widoczny dla zalogowanych]

Hutnicy w Grecji

Wczoraj niemal w samo południe, po dwudziestu sześciu godzinach podróźy, w nadmorskiej miejscowości Nei Pori zameldowali się piłkarze Hutnika Kraków. To właśnie tutaj przez najbliźsze dziewięć dni do rundy wiosennej przygotowywać się będą nowohuccy zawodnicy.

Wśród piłkarzy, którzy wyjechali do Grecji, zabrakłó Daniela Jarosza powołanego do narodowej kadry U 19, oraz Krzysztofa Lipeckiego, który w najbliźszy piątek będzie musiał stawić się w PZPN w związku z odwołaniem się od decyzji o zawieszeniu zawodnika.

Po przyjeździe piłkarze udali się na zasłużny odpoczynek, na tym jednak nie zakończył się dzień. Po kolacji około godz. 19 zespół był na odległej o mniej więcej trzysta metrów plaźy. A o to jak będą wyglądały przygotowania zapytaliśmy trenera Roberta Kasperczyka. - Plan dnia będzie wyglądał w sposób następujący - mówi szkoleniowiec krakowian. - Przed śniadaniem, codziennie około dziesięciu czy piętnastu minut chłopcy będą biegać po plaźy. Będzie to tzw. "tlenówka".

Treningi przeprowadzać będziemy trzy razy dzienie. Oczywiście wliczjąc w to poranne bieganie. W zajęciach przedpołudniowych będziemy starali się akcentować cechy motoryczne, takie jak siła dynamiczna, siła ogólna, szybkość, dynamika wykonania ćwiczeń. Oczywiście większość zajęć przeprowadzimy z piłkami. W godzinach popołudniowych będziemy ćwiczyć tylko i wyłącznie taktykę. Jeźeli się uda, to rozegramy jeden bądź dwa sparingi.

W zasadzie na razie dokładnie nie wiemy, o której zawodnicy będą trenować. Moźe być tak, źe będzie to godzina 10 i 15. Ale to jest akurat najmniej waźne. Jesteśmy na miejscu, więc godziny nie przeszkadzają nam w niczym. Z całą pewnościią wieczory chłopcy będą mieć wolne.

Do czasu obecnego zgrupowania pikarze trenowali na własnych obiektach. Przygotowywali się albo na pokrytym śniegiem boisku, albo na sztucznej nawierzchni w hali balonowej. Zespół rozegrał równieź kilka sparingów. Po tych kilku spotkaniach kontrolnych już wiem, czego drużynie brakuje. I właśnie tutaj, w tych dobrych warunkach chcielibyśmy popracować nad tymi brakami. Skorygować pewne rzeczy, które wychodziły w sparingach. W końcu w tych spotkaniach straciliśmy kilka goli.

Chociaż w końcowym etapie było już troszkę lepiej. Chciabym, żeby już po tym greckim wojażu, sparingi które zagramy z tylko i wyłącznie z czwartoligowcami pozwoliły nam skupić się przede wszystkim nad taktyką atakowania. Nie ukrywam, że na razie wszystko idzie zgodnie z planem. Jesteśmy zadowoleni.

Jak wspomnieliśmy wcześniej, do tej pory piłkarze trenowali na własnych obiektach. Jakie zatem są róźnice między tymi "krakowskimi" treningami, a pracą jaką piłkarze wykonają w Grecji? Róźnice przede wszystkim tkwią w podłożu, na jakim trenuje zespół. Trudno przecież mówić o dynamice ćwiczeń, kiedy te wykonuje się na śniegu. Nogi uciekają i na dobrą sprawę, to co sobie zaplanujemy, nie udaje się wykonać. W Grecji jest odwrotnie. Tutaj można bezproblemowo codziennie ćwiczyć szybkość twierdzi trener.

Ale tak naprawdę prawdziwe przygotowania rozpoczną się dzisiaj. I o nich właśnie będziemy Czytelników codziennie informować.

zrodlo: Gazeta Krakowska

Tenisowy Hutnik!
Dziś w hali balonowej odbył się pierwszy turniej tenisowy. Nie był to turniej otwarty, organizator Pan Jerzy Rozmus wymyślił ciekawą formułę - To był turniej debla, gdzie warunkiem było, aby po jednej stronie siatki grało minimum 120 lat. Zabawa trwała od 7 rano do 12, jak podkreślał organizator wszyscy uczestnicy (jedna uczestniczka!)byli zwycięzcami.
Zachęcamy nowohucian do gry w tenisa, wszak boisko na Suchych Stawach jest wielofunkcyjne!

Autor: Redakcja

II Halowy Turniej kibiców Hutnika

To już po raz drugi sympatycy Hutnika Kraków w różnym wieku uganiają się za piłką w zimowe weekendy w hali Wandy. Bez względu na wiek, drużyny podzielone na osiedla z oryginalnymi nazwami bawią się w futbol uzyskując niekiedy iście hokejowe rezultaty. Co jest najważniejsze w takich turniejach? Jego organizatorzy uważają, że integracja środowiska sympatyków Hutnika, można się lepiej poznać i zrozumieć, poza tym to jest zabawa i to w tym wszystkim najważniejsze.

W ubiegłym roku patronat nad turniejem piłkarskim wzięła hurtownia sprzętu sportowego KRAKSPORT. W tym roku nie ma patrona wiodącego. Ale nagrody dla zwycięskiej drużyny obiecała ufundować i wręczyć Agencja Promocyjna NH STYLE. Rozstrzygnięcie turnieju niebawem.
zrodlo:www.nowahuta.org.pl

Wspomnienia bramek z 2005

Tego na Suchych Stawach jeszcze nie było. Piłkarze Hutnika wraz z władzami klubu, sympatykami i dziennikarzami spotkali się na... projekcji wszystkich zdobytych i straconych bramek w rundzie jesiennej 2005. To było ostatnie spotkanie i ostatni sparing przed wyjazdem do Grecji na 10 dniowe zgrupowanie.

Podczas wspólnej projekcji hutnicy z trenerem Kasperczykiem na czele dobrze się bawili. Co jakiś czas padały zabawne komentarze, co jakiś czas ktoś śmiał się z Sotnickiego, ktoś inny ze Stolarza, lub odwrotnie pytano Jarosza jak strzelił bramkę z Małogoszczy, czy Dutkę jak z linii trafił do siatki w Wieliczce. Po godzinnym oglądaniu odprawa przed meczem sparingowym z Ceramiką Paradyż. Potem myśli hutników zapewne ulokowane zostały w długiej podróży do ciepłej Grecji. To pierwsze od lat zgrupowanie Hutnika za granicą. NAIPORI – to w tej miejscowości podopieczni Roberta Kasperczyka będą koncentrować się na rundę wiosenną przed walką o awans do II ligi.
W ostatnim meczu sparingowym przed wyjazdem do Grecji hutnicy zremisowali z Ceramiką 2:2 (1:1) po bramkach Kostery i Orłowskiego. Życzymy szerokiej drogi. Wyjazd do Grecji z Suchych Stawów o godzinie 8 rano w niedzielę
zrodlo:www.nowahuta.org.pl Nowe dresy piłkarzy Hutnika

Niedziela 8 rano, na Suchych Stawach zbiera się 30 osobowa grupa, która zaraz potem zasiadła do autobusu jednej z firmy turystycznej, która zabrała piłkarzy i sztab trenersko-medyczno-gastronomiczny do Grecji na przeszło dziesięciodniowe zgrupowanie. Tam hutnicy w cieple i na zielonej trawie będą szykować się do rozgrywek wiosennych, które startują już 18 marca br. Z drużyną do Grecji nie pojechał Krzysztof Lipecki, który będzie miał indywidualny tok zajęć w Nowej Hucie, oraz będzie musiał stawić się przed odpowiednią komisją w Polskim Związku Piłki Nożnej, która mamy wszyscy nadzieję, rozwiąże spór pomiędzy Lipeckim, Garbarnią i Hutnikiem. Trudno sobie wyobrazić drużynę Hutnika bez Lipeckiego. Za „Lipę” do Grecji pojechał młody wilk drużyny Pawła Szcześniewskiego – zdolny junior Wojciech Dziadzio, który może zagrać w obronie lub pomocy (rocznik 1988). To kolejny młody piłkarz, który robi pierwsze kroki w drużynie seniorów Roberta Kasperczyka. Po Antasie, Jaroszu, Czajce, Pazdanie, Niechciale, Dutce i wielu starszych wychowankach nadchodzi czas na Dziadzio. A przypomnijmy, że Chrząszcz i Świątek wybrali na najbliższe pół roku grę w Wolbromiu. A zatem Hutnik staje się powoli klubem wychowanków i chyba to dobrze sportowo będzie rokować na przyszłość.

Z naszej strony postaramy się przekazywać w miarę na bieżąco wieści z Grecji. Z piłkarzami Hutnika pojechał jeden z dziennikarzy krakowskiej gazety. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, będziemy publikować jego relacje z Naipori, gdzie niebawem będą dojeżdżać piłkarze z Nowej Huty.

To co wypada nam dodać to prezent jaki na wyjazd do Grecji otrzymali hutnicy. Otóż drużyna i sztab trenerski otrzymali nowiutkie dresy w barwach klubowych. Sprzęt ufundowali SSA Hutnik, Stowarzyszenie „Suche Stawy” i na ile mogliśmy to serwis NOWA HUTA NON STOP! [link widoczny dla zalogowanych] i Agencja Promocja NH STYLE. Prezentacja dresów nastąpiła w sobotę. Głównym prezentującym był nieobecny w Grecji, Krzysztof Lipecki.
zrodlo:www.nowahuta.org.plHutnik dotarł do Neipori
Suche Stawy całe w śniegu zasypane, a dziś w południe piłkarze Hutnika zameldowali się w Hotelu Aronis, w greckiej miejscowości Neipori. Mają już za sobą zakwaterowanie i obiad.
Tak więc własnie rozpoczął się obóz przygotowawczy do rundy rewanżowej. Nikt w klubie nie pamięta kiedy ostatnio zespół z Nowej Huty był na zagranicznym obozie. - Chyba w 1992 roku, Czechy, miejscowość Trzyniec - niepewny był od lat związany z klubem trener Kasperczyk. Pewne jest natomiast to, że Hutnik nigdy nie przygotowywał się do ligi w Grecji. Za to w kilku innych zagranicznych ośrodkach - Strbske Pleso na Słowacji, Debreczyn i Hajduszoboszlo na Węgrzech, za czasów Jugosławii jeździliśmy do Puli, a w Bułgarii byliśmy w Dymitrowgradzie - wspomina obozy przygotowawcze w latach 80-tych dzisiejszy Kierownik Obiektów, Pan Stanisław Stój - Uczestniczyłem też w niecodziennym obozie przygotowawczym. Taka objazdówka po Francji. Przegraliśmy wtedy z Bordeaux 1:2, i graliśmy też z Auxerre... było 1:1!
Zatem pisany jest właśnie kolejny rozdział hutniczej historii, a tworzą go młodzi zawodnicy, którzy w większości nie pamiętają poprzedniego zagranicznego obozu - przecież minęło od niego 14 lat!
Kolejne wiadomości z Grecji już wkrótce.
Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] Co słychać u konkurencji? cz.4.
STAL STALOWA WOLA – Stalowolanie rozegrali kolejny test mecz, tym razem z Hetmanem Zamość, który to ulegl Stali 3:2. Bramki zdobyli: Ożóg 2x, Gęśla - Rejer, Kita.W Stali zabrakło jedynie chorego Damiana Sałka, a w sobotnim sparingu przeciwko Tłokom Gorzyce ponownie ma się pojawić w zespole młodzieżowiec Tomasovii - Damian Sobczak (grał już w meczu z KSZO). Lider III ligi bardzo dobrze prezentował się do przerwy, kiedy dwa trafienia zanotował weteran Mieczysław Ożóg. Pojedynku nie dokończył Maciej Saramak, obrońca Hetmana, były zawodnik JKS Jarosław. Po jednym ze starć opuścił boisko z rozciętym łukiem brwiowym.

AVIA ŚWIDNIK - W kolejnym spotkaniu kontrolnym piłkarze Avii Świdnik uzyskali hokejowy wynik. Na sztucznej murawie w Łęcznej zespół trenera Marka Maciejewskiego rozgromił MZKS Kozienice 9:1. Bramki zdobyli: Galiński 4x, Gromba 3x, Pranagal 2x – Kołodziejczyk.

Hetman Zamość - Avia Świdnik 1:0 – bramkę dla Hetmana zdobył Iwanicki 65

KOLEJARZ STRÓŻE - Po raz drugi w ciągu trzech dni zagrali z IV-ligowym Pomorzaninem piłkarze Kolejarza, przebywający na obozie w Zakopanem. I tym razem stróżanie okazali się lepsi, choć ich zwycięstwo nie było już tak efektowne jak poprzednio (6-3). Wczorajsza wygrana mogła być znacznie wyższa, ale dwóch doskonałych okazji nie wykorzystał wyjątkowo aktywny Cetnarowski. W ekipie trzecioligowego beniaminka zabrakło lekko kontuzjowanych Bernasiewicza i Kisłowskiego oraz Bergiera i Lei, których urazy wyglądają na groźniejsze. Zagrał natomiast Bartosz Serafin. Już w trakcie zgrupowania dołączył on do kolegów, po tym, jak nie znalazł miejsca w wyruszającej na obóz do Turcji Odrze Wodzisław (trenował z tą drużyną przez ostatnich kilka tygodni). Kolejarz Stróże - Pomorzanin Toruń 2:1. Bramki dla Kolejarza zdobył: Cetnarowski 49, 68

KMITA ZABIERZÓW - Już w 2. minucie po akcji Bębenka z Bagnickim w sytuacji sam na sam Paśnika pokonał Wojciech Ankowski. Wynik podwyższył po przerwie strzałem głową po dośrodkowaniu Filipczaka z rzutu rożnego Piotr Bagnicki. Ruch Chorzów rozmiary porażki zmniejszył pod koniec spotkaniu. Wtedy to do odbitej po rzucie wolnym piłki doszedł Przemysław Łudziński i strzałem przy słupku pokonał Mari
usza Różalskiego. Kmita Zabierzów - Ruch Chorzów 2:1. Bramki zdobyli: Ankowski 2, Bagnicki 57 - Łudziński 83

GÓRNIK WIELICZKA - Zdziesiątkowana chorobami i kontuzjami Garbarnia nie sprostała Górnikowi Wieliczka w towarzyskim spotkaniu rozegranym na sztucznej nawierzchni w Skotnikach. Górnik Wieliczka - Garbarnia Kraków 3:2. Bramki zdobyli: Onyekenachi 2x, Musiał - Kajda, Matyja

Dziennik Polski/gazeta.pl/rksgarbarnia.ovh.org O 8:17 Hutnik wyruszył z Nowej Huty do Grecji!
Dziś rano spod klubu wyruszył do Neipori w Grecji autokar z Piłkarską Reprezentacją Nowej Huty. Oprócz piłkarzy (20 osobowa kadra, w której w miejsce Krzysztofa Lipeckiego [wezwanie do PZPN] znalazł się wyróżniajacy się junior Hutnika Wojtek Dziadzio) i trenerów w drogę ruszyli: dziennikarz Gazety Krakowskiej, kucharki oraz polski rezydent. Hutników czeka ok 30 godzin jazdy przez Słowację, Węgry, Serbię i Macedonię.
Na miejscu na drużynę czeka hotel Aronis położony przy plaży. Podczas 10-dniowego obozu Hutnik będzie miał do swojej dyspozycji zaplecze hotelowe oraz boisko trawiaste. W czasie wolnym gracze Hutnika będą relaksować się m.in. grając w Playstation, karty oraz oglądając filmy na DVD.
Obóz treningowy będziemy relacjonować na bieżąco - zapraszamy!

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] Czterdziestka "MAŁEGO"
W gronie 40-latków powitaliśmy dziś "Małego" czyli Leszka Kraczkiewicza. Leszek nadal grywa w klubach IV ligowych i zdrowia może Mu pozazdrościć niejeden młody zawodnik.
W Hutniku spędził 10 lat i rozegrał w Biało-Błękitno-Niebieskich barwach 120 meczy w I lidze.
Któż z Nas nie pamięta Jego niesamowitych rajdów skrzydłem - wspominać to bedziemy na pewno latami.
STO LAT "MAŁY" !!!!

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych]
Kolejny sparing hutników. Czas pakowania się do Grecji

Zanim piłkarze Hutnika zacznš pakować się do Grecji na kilkudniowe zgrupowanie już we wtorek w hali balonowej w Skotnikach rozegrajš kolejny ze sparingów. Tym razem rywalem będzie następny z listy drugoligowców � Podbeskidzie Bielsko-Biała z byłym piłkarzem Hutnika, Dariuszem Kołodziejem. Jak tym razem wydanš hutnicy zobaczymy. Poprzedni, sobotni mecz ze Szczakowiankš wygrali 3:0. Postaramy się Państwu już we wtorek jak najszybciej przekazać zarówno opis sparingowego pojedynku, jak i fotorelację.

A już niebawem wyjazd do Grecji. Przez niespełna dwa tygodnie hutnicy będš w cieple i oby na zielonych murawach przygotowywać się do rundy wiosennej. Na drużynę Kasperczyka czekać będš nowe komplety dresowe, które zakupiła SSA Hutnik i Stowarzyszenie �Suche Stawy�. Mniejszy udział w ich zakupie, za to koszty wszelkich potrzebnych nadruków wykona Agencja Promocyjna NH STYLE, oraz nasz serwis NOWA HUTA NON STOP!
zrodlo:www.nowahuta.org.pl Urodziny Michała Wiącka
Dziś 24 lata kończy Michał Wiącek i z tego powodu wielu sukcesów sportowych w biało-błękitno-niebieskich barwach oraz "kontuzjoodporności" życzy Redakcja Strony.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] unieważniony.
Unieważnienie.
Zarząd Hutnik Kraków S.S.A. z siedzibą w Krakowie ul. Ptaszyckiego 4, unieważnia przetarg publiczny ograniczony o wartości robót powyżej 60 000 EURO na roboty budowlane pt. „Uporządkowanie i przygotowanie terenu pod przyszłe inwestycje”– Hutnik Kraków S.S.A w Krakowie.
Ogłoszony w Biuletynie Zamówień Publicznych w dniu 25 stycznia 2006r nr 22 poz. 4624 w związku z naruszeniem Ustawy „Prawo Zamówień Publicznych” art. 93.1pkt 6.
Za zaistniałą sytuację przepraszamy.
zrodlo:www.hutnik.bci.plNowy piłkarz w kadrze Hutnika.Po kilkutygodniowych treningach, kontrakt z Hutnikiem na 2,5 roku podpisał dziś Paweł Piotrowicz. Występuje on na pozycji pomocnika, ma 25 lat a jego poprzednim klubem była Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska.

Od dłuższego czasu trenuje on na Suchych Stawach, regularnie występuje w sparingach. Zaprezentował się na tyle dobrze, że trener Robert Kasperczyk zdecydował się na jego transfer i zaproponował mu pozostanie w drużynie na dłużej. Ciekawie prezentuje się na pozycji pomocnika, gdzie od długiego czasu brak jest Krzysztofa Lipeckiego, który cały czas jest zawieszony w związku z kłopotami transferowymi. Paweł Piotrowicz ma wypełnić tę lukę na wypadek gdyby absencja "Lipy" miała się przedłużyć. Miejmy nadzieję, że nie będzie to potrzebne a sprawa K. Lipeckiego zostanie zakończona pomyślnie i obaj piłkarze będą walczyc o swe miejsce w składzie, co wyjdzie drużynie tylko na dobre. W najbliższych dniach zostanie podjęta w Warszawie ostateczna decyzja w jego sprawie.
zrodlo: [link widoczny dla zalogowanych] Lipecki-Garbarnia ostateczne starcie?
Na 17 lutego wyznaczył PZPN (po interwencji Krzysztofa Lipeckiego u Prezesa Michała Listkiewicza) termin rozpatrzenia przez Trybunał Piłkarski odwołania piłkarza Hutnika od decyzji Małopolskiego Związku Piłki Nożnej utrzymującej zawieszenie piłkarza. Do Warszawy uda sie zawodnik, prawnik pracujacy dla Hutnika oraz jeden z członków Zarządu, a także przedstawiciel Garbarnii i MZPN. Z tego powodu "Lipa" najprawdopodobniej (rozważany jest jeszcze scenariusz z Tanimi Liniami Lotniczymi)nie pojedzie z drużyną na obóz do Grecji. Miejmy nadzieję, że tym razem sprawa zostanie zakończona, a zawodnik wróci tam gdzie czuje się najlepiej, czyli na boisko.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] Co słychać u konkurencji? – luty – cz.3.
KOLEJARZ STRÓŻE - W rozegranym w Biegonicach meczu sparingowym, tamtejsza Biegoniczanka, zremisowała z Kolejarzem 1:1. Na prowadzenie pierwsi wyszli goście po ładnym strzale zza linii pola karnego Bałuszyńskiego. Na wyrównanie Biegoniczanka czekała około 10 min, kiedy to w polu karnym sfaulowany został Skrzypiec. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał bramkarz Biegonic Orzeł.
Aż dziewięciu piłkarzy, którzy nie grali jesienią w Kolejarzu, znalazło się wśród dwudziestoosobowej grupy zawodników ze Stróż, która rozpoczęła zgrupowanie w Zakopanem. Nowi to: bramkarz Tymoteusz Kasprzycki (poprzednio Malinex Kobylanka), obrońcy Maciej Pastuszka (Świt Nowy Dwór Mazowiecki), Marek Gołąbek (Korona Kolporter Kielce) i Rafał Chrupała oraz rozgrywający i napastnicy: Adam Kucz (m.in. GKS Katowice), Dariusz Frankiewicz, Adrian Bergier (obydwaj Korona Kolporter), Robert Drąg (Górnik Zabrze) oraz Adrian Mikrut (Poprad/Minerale Muszyna). Trener Bogusław Szczecina zapewnia, że to nie koniec wzmocnień trzecioligowego beniaminka. Jerzy Wojtas, 27-letni zawodnik, który miał jesienią pewne miejsce w wyjściowej jedenastce Kolejarza, nieoczekiwanie zmieni barwy klubowe. Z trzeciej ligi przeniesie się do występującego w nowosądeckiej lidze okręgowej zespołu Jodłownika. Wojtas jest trzecim - po Krzysztofie Obiedzińskim i Janie Wąsowskim - byłym graczem Kolejarza, który przeniósł się w ostatnich dniach ze Stróż do Jodłownika.
W trudnych warunkach terenowych, na zaśnieżonym, śliskim boisku COS Kolejarz pokonał Pomorzanina Toruń 6:3. Bramki dla Kolejarza zdobyli: Drąg 2x, Kucz, Ciastoń, A. Bałuszyński, Ulucki

KMITA ZABIERZÓW - Kmita po serii wysokich zwycięstw w sparingach w końcu musiał uznać wyższość rywala. Lepsi od zabierzowian okazali się podopieczni Tadeusza Piotrowskiego - Puszcza Niepołomice, która to pokonała Kmitę 1:2. Bramkę dla Kmity zdobył Bębenek.
W Skotnikach zabierzowski Kmita rozgrywał kolejne sparingowe spotkanie. Tym razem podopieczni Jerzego Kowalika pokonali Szczakowiankę Jaworzno 8:5, a formą błysnął Maciej Bębenek, który w ciągu pierwszych 45 minut skompletował hat-trick.
Kmita - Szczakowianka 8:5. Bramki zdobyli: Bębenek x3, Filipczak x2, Gawęcki, Chlipała, Ankowski - Cygnar x2, Podgórski, Rączka, Jarzynka.

SANDECJA NOWY SĄCZ – W rozegranym meczu kontrolnym Lubań Maniowy uległ Sandecji 6:0. Bramki zdobyli: Kubiela 36, Szczepański 48, M. Michalik 59, Mężyk 67, Kudryk 73, 80.

Na śliskim, oblodzonym bocznym boisku stadionu przy ul. Kilińskiego sądeczanie prezentowali się dużo lepiej od rywali i odnieśli zasłużone zwycięstwo. W 18 min Kubiela dośrodkował z prawej strony, a Mężyk - po przyjęciu piłki na klatkę piersiową - uderzył z 10 m nie do obrony. Wyrównał Polarz z rzutu wolnego. Sandecji prowadzenie dał ponownie Mężyk, tym razem dopełniając formalności po indywidualnej akcji Peciaka. Wynik zawodów ustalił Szufryn: Damasiewicz wykonał rzut rożny, a rosły obrońca gospodarzy ładną "główką" z 12 m pokonał Kolonkę. Sandecja Nowy Sącz - Rozwój Katowice 3:1. Bramki zdobyli: Mężyk 18, 77, Szufryn 80 - Polarz 60.

STAL STALOWA WOLA – Drużyna ze Stalowej Woli zremisowała w meczu kontrolny z KSZO 1:1. Bramkę dla Stali zdobył w 55 minucie Drabik.

Nowiny/Dziennik Polski/Lubelski Sport Express/aks.9p.pl/aviaswidnik.com/gazeta.pl

Autor: HDS [link widoczny dla zalogowanych] słychać u konkurencji? – luty – cz.2.
HETMAN ZAMOŚĆ– Drużyna z Zamościa, w meczu sparingowym przegrała w Stalowej Woli z tamtejszą Stalą 2:3.Bramki dla Hetmana strzelili: Reyer i Kita.
Hetman Zamość wciąż poszukuje wzmocnień w ataku. Być może wiosną zagra w nim mający doświadczenie w ekstraklasie Marcin Narwojsz. Wiadomo już, że z trójki testowanych zawodników: Bartłomiej Mazurek (Chełmianka Chełm), Łukasz Ćwik (Motor Lublin) i Daniel Krakiewicz (Górnik II Łęczna) na kolejny tydzień w Zamościu pozostanie tylko ten ostatni. Sprawa jego pozyskania do Hetmana, podobnie jak w przypadku Narwojsza, powinna rozstrzygnąć się w tym tygodniu.

POGOŃ LEŻAJSK - Zabrzański Górnik jest zainteresowany sprawdzeniem Grzegorza Nalepy, bramkarza Pogoni Leżajsk. Tymczasem do leżajskiego trzecioligowca chce przyjść Ołeh Ziemienczuk z AKS Busko Zdrój. Gdyby odszedł Nalepa, Pogoń będzie mieć problemy z bramkarzami, bo karierę chce zakończyć Tomasz Krzyżak. Do Polonii Przemyśl odszedł Mirosław Jabłoński, a z zamiarem wyjazdu zagranicę nosi się Łukasz Smycz, ale w ich miejsce mogą grać Szymon Pazdan (wrócił po kontuzji) i Ziemienczuk. Prawdopodobnie Leżajska nie opuści też Andrzej Danielak, którego chciało kilka klubów, ale działacze Pogoni postawili za niego zaporową cenę.

Pogoń Leżajsk - Sokół Nisko 2:1. Bramki zdobyli: Pacuła, Lach - Dziuba
W Pogoni wystąpił Paweł Dąbek, obrońca z (ostatnio) Gorliczanki Gorliczyna. – Bardzo mi się spodobał, widziałbym go w zespole – powiedział trener Krzysztof Cich.

TLOKI GORZYCE - Niewiele konkretów przyniosło walne zebranie Tłoków Gorzyce. Najważniejszą uchwałą, jaką podjęli działacze jest ta, że zespół raczej wystartuje wiosną w rozgrywkach III ligi. W klubie na dziś kasa świeci pustkami, ale działacze nie tracą nadziei, że uda się zgromadzić wystarczające środki, aby do rozgrywek przystąpić. Klub ma ponad 2 mln zł długu, którego nie ma z czego spłacić. W III-ligowym zespole zostali sami juniorzy oraz piłkarze, którzy wrócili z wypożyczeń, z okolicznych klubów. Większość z występujących wiosną w Tłokach graczy trenuje teraz z innymi drużynami.

AKS BUSKO – W sparingowym meczu rozegranym z Jawornikiem Gorzków, AKS strzelił trzy bramki. Ich autorami byli: Francuz 2x i Fatyga.
Zarząd i trener klubu prowadzą wstępne rozmowy z Maciejem Pastuszką, obrońcą który ostatnio grał w Świcie Nowy Dwór Mazowiecki a wcześniej w takich klubach jak Korona Kielce, Lech Poznań, Wisła Płock i Górnik Łęczna.
13. lutego AKS wyjeżdża na obóz kondycyjny do Nagłowic koło Jędrzejowa, podczas którego rozegra mecze sparingowe z Czarnymi Połaniec i Proszowianką Proszowice. Zgrupowanie potrwa do 22. lutego. W tym dniu zakończy je mecz w Pińczowie z tamtejszym Ponidziem.
Trzecioligowiec zremisował z IV-ligowcem z Piasków 1:1. W drużynie z Buska wystąpiło kilku testowanych graczy: bramkarz Mirosław Maj oraz Tomasz Fatyga (oboje Wierna Małogoszcz), Wojciech Jagodziński (GKS Sitkówka), Łukasz Bujak (Zenit Chmielnik) oraz Krzysztof Witek (Jawornik Gorzków). Bramkę dla AKSu zdobył Jaworek.

Nowiny/Dziennik Polski/Lubelski Sport Express/aks.9p.pl/aviaswidnik.com/gazeta.pl

Autor: HDS [link widoczny dla zalogowanych] Co słychać u konkurencji? – luty – cz.1.
STAL RZESZÓW – Pozyskany niedawno przez Stal - Paweł Szafran, wyjechał do Niemiec w sprawach rodzinnych. Działacze Stali przyjęli tę wiadomość ze spokojem. Byli by zdenerwowani, gdyby chodziło o zmianę barw klubowych, jednak jeśli chodzi o sprawy rodzinne piłkarza, działacze są wyrozumiali i jednogłośnie stwierdzili ze piłkarz jeśli będzie tylko chciał wrócić do Rzeszowa, to drzwi do klubu stoją dla niego otwarte.
Do kadry rzeszowskiej Stali trafili dwaj byli gracze Tłoków Gorzyce Paweł Wtorek i Paweł Szafran, ponadto Stal poszukuje bramkarza, który spełniałby wiekowe wymogi młodzieżowca. Działacze Stali rozmawiali w Przemyślu na temat pozyskania Macieja Szramowiata, jednak Polonia raczej nie zmieni zdania i nie pozbędzie się swojego zawodnika. W grę wchodzą ponadto kandydatury Stanisława Wierzgacza oraz Sebastiana Fabiańskiego. Przeżywający problemy kadrowe Strug Tyczyn chętnie przyjąłby w swe szeregi młodych piłkarzy Stali, np. takich jak Dariusza Woźniaka, Przemysława Nycza, Krzysztofa Weresa i Jarosława Machowskiego.
W meczu kontrolnym rozegranym z Okocimskim Brzesko Stal pokusiła się o zwycięstwo 1:0 po bramce w 90 minucie, Łuczyka. W kolejnym test meczu Stal pokonała imienniczkę z Sanoka 3:0. Bramki zdobyli: Ogar, Kobos, Fabianowski.

AVIA ŚIDNIK – Wicelider trzeciej ligi w meczu kontrolnym rozgromił trzecioligowca z pierwszej grupy, MZKS Kozienice, aż 9:1. Cztery gole strzelił Marek Galiński.

Drużyna ze Świdnika uległa w meczu sparingowym rozegranym na sztucznym boisku w Łęcznej, drugoligowemu Radomiakowi 1:2. Bramkę dla świdniczan zdobył głową w 85 min Tomasz Czępiński. Z rzutu rożnego dokładnie podawał Sebastian Orzędowski. W drugiej części sparingu na boisku pojawił się testowany Bartłomiej Mazurek z Chełmianki który brał udział również w zajęciach Hetmana. Trener Avii był zadowolony z postawy Piotra Bielaka. Rzut karny dla Radomiaka podyktowany został po tym jak Sebastian Gołąb, spóźnił się z interwencją i musiał faulować, by powstrzymać rywala.

Piłkarze Avii zakończyli pierwszy miesiąc przygotowań do rundy wiosennej. W pierwszych dwóch tygodniach pracowali głównie nad kondycją i wytrzymałością, kolejne dwa, w czasie obozu dochodzeniowego, zostały poszerzone o zajęcia ogólnorozwojowe, rozegrano również trzy gry kontrolne. W planie jest jeszcze dziewięć sparingów rozgrywanych systemem środa-sobota i tym sprawdzianom będą podporządkowane zajęcia w ostatniej fazie przygotowań, do startu rozgrywek ligowych. Trener Maciejewski nie ukrywa, że był to bardzo trudny okres dla piłkarzy. Tym bardziej jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych, którzy włożyli wiele wysiłku i zaangażowania podczas ciężkich treningów. Szczęśliwie ominęły nas kontuzje, przeziębienia i dzięki temu frekwencja na zajęciach jest praktycznie stuprocentowa - dodaje. Zawodnicy oprócz ćwiczeń biegowych i siłowych mieli również kontakt z piłką na hali i na powietrzu, oraz odnowę biologiczną - basen, sauna. W najbliższym czasie piłkarze przejdą sprawdzian wydolnościowy, który pozwoli dokładnie ocenić ich kondycję.
Natężenie treningów, które czekają piłkarzy w najbliższych tygodniach będzie mniejsze. Zajęcia w tym okresie będą odbywały się zwykle raz dziennie, natomiast we wtorki i czwartki nawet dwukrotnie. Czekają nas liczne gry kontrolne (środa-sobota), a więc w większym stopniu skupienie się na rozwiązaniach taktycznych, zgrywaniu poszczególnych formacji, ich ustawienia, oraz wypracowywaniu pewności i dyscypliny w grze. Temu służyć będą mecze sparingowe. Już w najbliższą środę świdniczanie zmierzą się z trzecioligowym MZKS Kozienice. Następni rywale to, w kolejności, Hetman Zamość (11.02), Motor Lublin (15.02), Orlęta Radzyń Podlaski (18.02), Górnik II Łęczna (22.02), Stal Kraśnik (25.02), POM Piotrowice (01.03), Lublinianka (04.03), oraz Lewart Lubartów (08.03). Dwa z trzech dotychczasowych sparingów (z Górnikem Łęczna i Radomiakiem) zostały rozegrane w świetnych jak na zimową porę roku warunkach, na sztucznym boisku w Łęcznej, jeden z Podlasiem Biała Podlaska odbył się w Świdniku. Będziemy dążyli do tego, żeby jak najwięcej gier rozegrać w Łęcznej, bo zapewniają piłkarzom idealne warunki gry, a mi dają doskonały materiał szkoleniowy - informuje szkoleniowiec świdniczan. Kadra Avii jest stabilna, nie było w przerwie zimowej spektakularnych wzmocnień, nie odszedł również żaden z podstawowych graczy zespołu. Defensywę świdnicką wzmacnia Marcin Dziewulski, pomoc natomiast Piotr Bielak. W sparingu z Radomiakiem wystąpił napastnik Bartłomiej Mazurek, wychowanek Chełmianki i jak twierdzi Marek Maciejewski jest to gracz warty uwagi, który będzie jeszcze obserwowany. Po przepracowaniu okresu zimowego byłby to ciekawy zawodnik dla Avii - ocenia. Na bramce testowany był bramkarz Lubliniankii Grzegorz Szaruga i są prowadzone z tym klubem rozmowy, z tym że również pozyskaniem tego piłkarza zainteresowany jest lubelski Motor. Jeśli nas "przelicytują" nie będziemy robili tragedii i będziemy szukali dalej - informuje. Cieszy mnie jednak postawa Karola Kurzępy, który czyni postępy. Jeśli chodzi o Marcina Kruka to na wiosnę będzie graczem Unii Bełżyce, gdzie będzie się ogrywał, co jest dla niego najważniejsze.

MOTOR LUBLIN – Piłkarze Motoru przebywali na zgrupowaniu w Zakopanem. Pracowali tam głownie nad silą i wytrzymałością. Trener Ryszard Kuźma, w wewnętrznych gierkach próbował ustawienia zawodników systemem 4-3-3.

Nowiny/Dziennik Polski/Lubelski Sport Express/aks.9p.pl/aviaswidnik.com/gazeta.pl

Autor: HDS [link widoczny dla zalogowanych] Suche Stawy zimy się nie boją!
Hutnik Kraków Sportowa SA zaprasza nowohuckie dzieci i młodzież do gry w piłkę nożną w hali balonowej, która stoi na Suchych Stawach.ul. Ptaszyckiego 4. W czasie ferii (13.02 - 24.02) zorganizowane (tzn. pod opieką dorosłej osoby) grupy mogą korzystać z hali w dni powszednie, do godziny 16:00 za symboliczną opłatę 1 zł od osoby.
Rezerwacji terminów proszę dokonywać pod numerem bezpośrednim do hali balonowej: 012 686 95 50. Zapraszamy do gry!

Autor: Redakcjawww.hutnik-krakow.pl Urodziny Marka Kożminskiego Dziś swoje 35 urodziny obchodzi wychowanek i jeden z najwybitniejszych piłkarzy Hutnika - Marek Koźmiński.
Po udanych Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie w 1992 r. przeniósł się z Nowej Huty do włoskiego Udinese Calcio. Następnie grał jeszcze w Brescii, PAOK-u Saloniki i Górniku Zabrze, gdzie zakończył karierę.
Marek 45-krotnie reprezentował barwy narodowe - uczestniczył również w nieudanych dla Reprezentacji Polski mistrzostwach świata w Korei Południowej i Japonii.
GRATULUJEMY

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] Jarosz na zgrupowaniu kadry U-19
Napastnik Hutnika tak skutecznie zaprezentował swoje umiejętności podczas konsultacji kadry Under-19 (40 kandydatów), że trener Michał Globisz zabierze go ze sobą na zgrupowanie przygotowujące do finałowego turnieju Mistrzostw Europy (Wielkopolska, 18-29 lipca 2006). Daniel wejdzie w skład 24-osobowej kadry, która będzie trenować w dniach 13-24 lutego w chorwackiej miejscowości Porec. Oznacza to, że utalentowany napastnik nie pojedzie z Hutnikiem na obóz do Grecji. Gratulujemy wychowankowi Suchych Stawów, szczególnie że jest on jedynym krakowianinem w tej kadrze!

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] Problemy z Młodzieżowym Centrum Edukacji i Sportu na Suchych Stawach

2 hektary zarośniętej zielenią ziemi pomiędzy boiskami treningowymi na Suchych Stawach. Prezydent Miasta Krakowa zaplanował wybudować tam Młodzieżowe Centrum Edukacji i Sportu. Gorąco nalega na jego budowę, choć... w budżecie na 2006 r. nie ma ani złotówki. Plan był więc prosty i następujący:
1. Inwestycję jako inwestor zastępczy bierze na siebie SSA Hutnik. Nie wiadomo w czyjej chorej głowie zrodził się pomysł, że inwestycję MCEiS rozpocznie się realizować za środki uzyskane na modernizację obiektów Hutnika! Środki spożytkowane na ten cel Hutnik miałby odzyskać m.in. ze środków jakie planuje przekazać na ten cel Mittal Steel Poland, lub środki niewykorzystane w budżecie. Ciekawe, czy ktokolwiek z pomysłodawców tego rozwiązania zapytał sam siebie o to, czy obiecywane środki przez Gminę są pewne? Sam Hutnik nie wie ile i czy w ogóle dostanie pieniądze na reklamę od MSP, a co dopiero na taką inwestycję.
2. Część pełnomocników prezydenckich zreflektowała się, że przepadnie im spora część środków z tej inwestycji. I zaprotestowała! – A dlaczego Hutnik? zadawali pytania. Niech inwestycja przejdzie do Zarządu Gospodarki Komunalnej – mówili. I tutaj otwiera się pole do dyrygowania i decydowania przetargami na Suchych Stawach. I tak inwestycję tę zabiera właśnie ZGK. Z jakim skutkiem jeśli w budżecie miasta Krakowa nie ma ani złotówki? Plan też jest ponoć prosty. Zadania wprowadzone przez radnych miasta Krakowa do budżetu prezydent chce przesunąć właśnie na Centrum.
3. Inwestycja ma kosztować ok. 30 milionów złotych. Budowa jednego boiska wielofunkcyjnego kosztuje ok. 500 tysięcy złotych. Hala balonowa ok. 350 tysięcy złotych. Proszę sobie przeliczyć drodzy Państwo ile takich boisk moglibyśmy wybudować w Nowej Hucie...
zrodlo:www.nowahuta.org.pl Urodziny jednej z Legend Dziś swoje 36 urodziny obchodzi - żywa legenda krakowskiego Hutnika - Mirosław Waligóra. Będąc zawodnikiem hutniczego klubu uczestniczył w igrzyskach olimpijskich w Barcelonie, gdzie wspólnie z kolegami z drużyny zdobył srebrny medal.

Miro nadal gra w Belgiskim klubie KVSK United a oprócz tego jest radnym miasta.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych]
Spod Kosza

Jutro tj. w niedzielę 5 lutego o godz.15:00 HUTNIK/BASKET zmerzy się w pojedynku derbowym z Wisłą.
Miejscem spotkania będzie hala sportowa przy ul.Reymonta.
Co najważniejsze - po ostatnich wynikach grupowych Hutnik nadal ma szanse na awans!!!! mecz z Wisłą będzie więc bardzo ważny i jak powiedział prezes Wojciech Samoliński - chłopaki zrobią wszystko aby wygrać...
Trzymamy kciuki, będziemy dopingować i liczymy na zwycięstwo.

Kibicom jesteśmy winni wynik ostatniego meczu Hutnika/Basketu rozegranego w sobotę 28 stycznia - niestety z różnych względów nie uwzględniliśmy go w serwisie.

WIKAR Nowy Sącz - HUTNIK/BASKET 52:96 (12:30,15:21:14:23,11:22)
Punkty: Trojan 20, Szymon Kunc 19, Banyś 18, Ruchała 14, Mazur 13, Kasak 5, Dawid Kunc 4, Janusz Janczura 3

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych]

Rozmowy z Mittalem
Piątkowy ranek przyniósł spotkanie delegacji Stowarzyszenia „Suche Stawy” z dyrektorem Huty Sendzimira Jackiem Wolińskim. Tematem rozmów były decyzje jakie hinduski koncern ma podjąć odnośnie wkładu reklamowego do SSA Hutnik Kraków. Ta decyzja być może zapadnie już w przyszłym tygodniu. Dyrektor Woliński potwierdził chęć pomocy klubowi, przedstawił skomplikowane procedury, które czekają klub z Nowej Huty jeśli decyzja zapadnie pozytywnie, podkreślił, że Mittal Steel Poland jest zainteresowany wejściem ewentualnie w młodzieżowców Hutnika oraz budowę Młodzieżowego Centrum Edukacji i Sportu. Okazuje się, że MSP może zadecydować w wyborze pomiędzy budową MCEiS a wejściem do SSA Hutnik. „Suche Stawy” złożyły dodatkowe pisma pokazujące działalność Stowarzyszenia dla hinduskiego prezesa MSP, które zostaną dostarczone do Katowic. Cóż więcej? Trzymamy kciuki za Hutnika podczas decyzji MSP.

zrodlo: [link widoczny dla zalogowanych] / dzięki Grzesiek_zw

Podopieczni Roberta Kasperczyka powoli szykują się do rundy wiosennej. Pomiędzy treningami hutnicy grają mecze sparingowe. W miniony weekend Hutnik rozegrał dwa mecze sparingowe. Jeden sromotnie przegrany z drugoligowcem Ruchem Chorzów 5:1 (bramka Gawlika), drugi wygrany – z piątoligową drużyną Bruk-Bet Nieciecza 3:0 (bramki Piotrowicza, Antasa i Dutki). Już dzisiaj o godzinie 14.00 w dużej hali balonowej w Skotnikach Hutnik zagra z Garbarnią. W międzyczasie z Hutnikiem umowę rozwiązał Łukasz Wołczyk. Trafił do Garbarni i być może zagra w jej barwach przeciwko Hutnikowi już w środę. Czy to pozwoli zamknąć sprawę Krzysztofa Lipeckiego? Wszyscy na to czekają łącznie z „Lipą”.
zrodlo:www.nowahuta.org.pl
29tka Stolika
Od fantastycznego meczu z Sigmą w wykonaniu Stolika mineło już mnóstwo czasu - tego nie zapomnimy, ale łącząc wyrazy uznania - życzymy na 29 urodziny równie miłych chwil i przeżyć na zbliżającą się rundę.
Mało, który z zawodników ma taki potencjał jak Michał - my wierzymy iż zostanie on jeszcze wykorzystany!!!!
STO LAT.....
zrodlo:www.hutnik-krakow.pl

Urodziny Kazimierza Putka!
Podobnych radości sportowych obecnie z powodu Hutnika, jak w czasach swojej kariery sportowej życzą z okazji skończenia 45 lat Panu Kazimierzowi Putkowi Redaktorzy stony.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] Hutnik rozstał się z Wołczykiem
Łukasz Wołczyk nie jest już piłkarzem Hutnika Kraków. 26-letni napastnik przyszedł do Hutnika latem 2005 roku z Proszowianki Proszowice. Zagrał w barwach Hutnika w dwóch wyjazdowych meczach (Tłoki Gorzyce, Stal Stalowa Wola). Następnie został wypożyczony z powrotem do Proszowic. Przyczyną był brak umiejętnosci poradzenia sobie przez zawodnika z presją, jaka wiązała się z grą na Suchych Stawach. Po zakończeniu okresu wypożyczenia, koszty jakie Hutnik poniósł przy przejsciu Wołczyka z Proszowic do Nowej Huty, pokryła Garbarnia i jej zawodnikiem jest dziś popularny "Wołek".
Być może w najbliższą środę w Skotnikach (g.14) w meczu sparingowym Hutnik-Garbarnia, Wołczyk już zagra przeciwko swoim byłym kolegom.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] zbiórka
Już jutro z samego rana drużyna Hutnika zmierzy się z Chorzowskim Ruchem w meczu sparingowym. Spotkanie odbędzie się o godz.10 na sztucznej nawierzchni przy ul.Lompy w Chorzowie.
Pora rozgrywania meczu powoduje dość wczesną klubową zbiórkę, na której okaże się czy w sparingu zagra chory Paweł Kępa. Wiemy natomiast iż na pewno zabraknie Roberta Stanuli.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] Stowarzyszenie „Suche Stawy” planuje spotkanie z dyrektorem krakowskiego oddziału Mittal Steel Poland, panem Jackiem Wolińskim. Tematem spotkania ma być przyszłość nowohuckiego klubu Hutnik, oraz pogląd władz MSP na wspieranie innych dyscyplin nowohuckiego sportu. Jak informowaliśmy z ramienia zarządu MSP rozmowy z SSA Hutnik i prezydentem Jackiem Majchrowskim prowadzi pan Andrzej Kryształowski oraz właśnie pan Jacek Woliński. Delegacja Stowarzyszenia „Suche Stawy” chce przedstawić wizję rozwoju klubu jaką chce prowadzić ze swojej strony, oraz wyjaśnić wszystkie obawy jakie władze MSP widzą w nagłaśnianych czasami w tzw. kibicowaniu. Tak się szczęśliwie składa, że Stowarzyszenie „Suche Stawy” powstało dzięki inicjatywie kibiców nowohuckiego klubu i stara się wspierać jego autentyczne odrodzenie. Spotkanie odbędzie się na początku przyszłego tygodnia.
zrodlo:www.nowahuta.org.pl Kokoszka i Bąs w Prądniczance.
Tomasz Kokoszka i Tomasz Bąs, dwaj wychowankowie Hutnika, dotychczas występujący na zasadzie wypożyczenia w Prądniczance, z którą to wywalczyli awans do IV ligi grupy zachodniej zostali definitywnie wykupieni przez czwartoligowców.
Z kolei Jacek Orłowski, który również występował w klubie znajdującym się przy ulicy św. Andrzeja Boboli, czołowy jego zawodnik, wraca z powrotem na Suche Stawy.
autor: hds\www.hutnik-krakow.pl
"Dla Freda Przyjaciele"
Stowarzyszenie „Dla Freda Przyjaciele” po raz trzeci zorganizowało Karnawałowy Bal Szczypiorniaka, na którym spotkali się byli szczypiorniści Hutnika, sportowcy nowohuccy, mistrzowie olimpijscy – Stanisław Dragan, dziennikarze, nowohuccy radni i przyjaciele środowiska, które kultywuje i podtrzymuje pamięć o wielkim szczypiorniście, kapitanie reprezentacji Polski, medaliście olimpijskim śp. Alfredzie Kałuzińskim. Patronat nad Balem objął Paweł Pytko, przewodniczący Rady Miasta Krakowa, otwarcia Balu w imieniu Rady i Przewodniczącego dokonał do spółki z prezesem Stowarzyszenia, Markiem Wiłkowskim, radny Maciej Twaróg. Bal z wykwintnymi potrawami, obfitował w liczne licytacje sportowych pamiątek i losowaniem fantowym. Dominowały tańce do białego rana. Stowarzyszenie „Dla Freda Przyjaciele” zebrało dzięki licytacji pamiątek sportowych zebrało sporo środków finansowych, które pomogą m.in. w organizacji IX Memoriału im. Fredka Kałuzińskiego. Podczas Balu zrodził się pomysł, który zaproponował członek zarządu SSA Hutnik Piotr Danek, aby spróbować zorganizować Bal Karnawałowy, który zbierze i zjednoczy najwybitniejszych sportowców Hutnika ze wszystkich niegdyś sekcji sportowych.
zrodlo:www.nowahuta.org.pl
Urodziny Trenera
Dziś swoje 39 urodziny obchodzi trener Piłkarskiej Reprezentacji Nowej Huty - Robert Kasperczyk.
Redakcja wraz z Kibicami HUTNIKA życzy sukcesów, wytrwałości oraz przede wszystkim upragnionego AWANSU do II ligi.
Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych]ęstwo Basketu
Przed spotkaniem wśród kibiców padało tylko jedno pytanie: jaką różnicą punktów wygra drużyna HUTNIKA/Basketu.
Mecz z Gorlickim GLIMAREM miał jednostronny przebieg a drużyna Nowohucka przeważała pod każdym względem koszykarskiego rzemiosła.
Wynik tylko odzwierciedla to co działo się na parkiecie w Hali na Suchych Stawach.
Ciekawostką dzisiejszego spotkania był pierwszy występ przed Nowohucką publicznością Szymona Kunca, który do tej pory leczył kontuzję. Widać gołym okiem jak bardzo brakowało tego zawodnika w poprzednich - jakże ważnych meczach.

HUTNIK/Basket - GLIMAR Gorlice 101:67 (29:15,29:16,25:19,18:17)
Punkty dla Hutnika/Basketu zdobyli:
Banyś 13, Ząbczyk 8, Kasak 6, Gorczyca 27, Mazur 6, Trojan 13, Szymon Kunc 22, Dawid Kunc 6.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych] do wiosny u ligowych rywali. Co nowego słychać u rywali Hutnika, gdzie trenują, jakie mają plany i czy zaszły jakieś zmiany w ich składach? Zobaczmy co dzieje się u konkurencji.

Avia Świdnik:

Sparing z Górnikiem przełożony na środę 25 stycznia.

Z powodu trudnych warunków pogodowych zaplanowana na dzisiaj gra kontrolna Avii z Górnikiem Łęczna nie doszła do skutku. Trenerzy obu zespołów chcą jednak doprowadzić do tego sprawdzianu i wstępnie ustalili, że odbędzie się on w najbliższa środę (25 stycznia), o ile aura pozwoli na jego rozegranie.
Pomimo odwołania sparingu piłkarze Avii nie próżnowali i odbyli normalny trening na hali, ćwiczyli na siłowni i mieli odnowę biologiczną.
Od poniedziałku rozpoczyna się obóz dochodzeniowy, w czasie którego piłkarze będą trenowali dwa razy w dziennie, o 10-10:30 rano, oraz o 15 po południu.
Pierwszy tydzień obozu zakończy gra kontrolna w sobotę (28 stycznia) w Świdniku z drużyną Podlasia Biała Podlaska.
Jak dotąd jedynym nabytkiem świdnickiego zespołu przed rozpoczęciem rundy wiosennej jest piłkarz Stali Kraśnik - Marcin Dziewulski. Ten środkowy obrońca pochodzi z Tarnowskich Gór, gdzie zaczynał przygodę z piłką, trenując w miejscowej Tarnowiczance. Następnie przeszedł do Gwarka Zabrze, szkółki piłkarskiej stanowiącej zaplecze Górnika, gdzie trenował 4 lata. Z Gwarka został wypożyczony do czwartoligowej Urani Ruda Śląska, następnie jeden sezon spędził w rezerwach Górnika Zabrze, ocierając się o pierwszą kadrę zespołu. Ostatnie 2,5 roku występował w barwach Stali Kraśnik. Marcin urodził się w 1982 roku, ma 180 cm wzostu, waży 75 kg.

O przygotowaniach do rundy wiosennej mówił też trener świdniczan Marek Maciejewski:
Zajęcia będą odbywały się codziennie na własnych obiektach, we wtorki i czwartki dwa razy dziennie, do 23 stycznia. Następnie do 4 lutego będzie obóz dochodzeniowy również na miejscu. Do dyspozycji będą dwie hale, sauna, basen, siłownia , gabinet odnowy, a więc wszystko to co jest potrzebne do zajęć. W tym okresie będziemy pracować nad wytrzymałością ogólną. Nie ukrywam, że będzie to ciężki okres dla zawodników, bo wytrzymałość jest bazą, a dopiero później można przejść do treningów bardziej specjalistycznych. Od 28 stycznia rozpoczniemy meczem na własnym terenie z Podlasiem Biała Podlaska gry kontrolne. Następnie w kolejności naszymi przeciwnikami będą: Radomiak, Motor, Hetman, Orlęta Radzyń, Górnik II Łęczna, Stal Kraśnik.

źródło:www.aviaswidnik.com

***

Stal Stalowa Wola:

Lider trzeciej ligi piłkarskiej, Stal Stalowa Wola z dnia na dzień jest silniejszy.

W zespole piłkarzy trzecioligowej Stali Stalowa Wola ostatnio każdy dzień przynosi nowe wieści. Wczoraj na treningu zespołu trenera Sławomira Adamusa pojawił się kolejny testowany zawodnik, Andrzej Danielak z trzecioligowej Pogoni Leżajsk. - Sam zadzwoniłem do tego napastnika, był mile zaskoczony - przyznał Sławomir Adamus. - Będziemy prowadzić rozmowy z nowymi piłkarzami i zobaczymy, kto z nich zostanie.
Za 22-letniego Danielaka Stal musiałaby wyłożyć pieniądze za ewentualne wypożyczenie lub transfer definitywny, bo piłkarz ma podpisaną umowę z Pogonią jeszcze na półtora roku. Okazało się, że trzeba byłoby także zapłacić czwartoligowej Polonii Przemyśl za Lee Quaye, napastnika z Ghany, który już drugi dzień trenował w Stalowej Woli. Swoją kartę w ręce ma za to Konrad Koźminski z drugoligowego Ruchu Chorzów, także napastnik, który wczoraj po raz pierwszy zjawił się na treningu Stali.

Sierżęga w Stalówce.

Bogusław Sierżęga (ur.29.09.72 r., 181 cm/72 kg) został nowym piłkarzem Stali Stalowa Wola. Wychowanek Poloni Przemyśl debiutował w seniorskiej piłłce w sezonie 1994/95. Rok później został wypożyczony do Jarosławia, a stąd trafił na dwa łata do Zagłębia Sosnowiec. Potem przez kilka lat reprezentował barwy Poloni, a wiosną 2003 roku podpisał kontrakt ze Stalą Rzeszów. Gdy trenerem Pogoni został Ryszard Kuźma, Sierżęga przeniósł się do Leżajska. Rok później ponownie wylądował w klubie przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie.
Gdy zarząd rzeszowskiej drużyny zrezygnował po rundzie jesiennej z usług trenera Kuźmy, wydawało się, że Sierżęga podąży tę samą drogą, co on... Stało się jednak inaczej. W czwartek Sierżęga spotkał się z trenerem Stali, Sławomirem Adamusem i prezesem Stali, Bronisław Żakiem, by uzgodnić szczegóły półrocznego kontraktu.
Pozyskanie Sierżęgi zamyka kwestie nowego pomocnika. Nowy nabytek „Stalówki” to piłkarski walczak, potrafiący kreować grę, a przy tym obdarzony atomowym strzałem z dystansu.
W poprzednim sezonie o sile i precyzji jego uderzenia przekonał się Tomasz Wietecha, gdy w ostatniej minucie meczu z Pogonią Leżajsk musiał wyjmować piłkę ze swojej bramki po uderzeniu Sierżęgi z 25 metrów.
Pierwszy sparing Stal zagra 28 stycznia, a rywalem będzie Janowianka.

Od kilku dni z drużyną Stali trenują nowi piłkarze. Wśród nich nie ma zapowiadanego wcześniej Piotra Kusztykiewicza - napastnika Stali Kraśnik. Podobno wicelider IV ligi lubelskiej, a w zasadzie jej prezes nie chcą lekką ręką pozbywać się swojego snajpera... Czyli mówiąc wprost, chcieliby trochę grosza za niego ze Stali wyciągnąć. Jak rozwinie się sytuacja, zobaczymy...
Są za to inni napastnicy, którzy mają zamiar przekonać do siebie trenera Sławomira Adamusa. Od poniedziałku trenuje wychowanek Ruchu Chorzów, Konrad Koźmiński (23 lata, 178 cm) oraz znany z występów w Poloni Przemyśl, czarnoskóry Ghańczyk, Lee Quaye (24 lata, 178 cm). We wtorek dołączył do nich kolejny „napaścior”, Andrzeja Danielak (23 lata, 180 cm). Jesienią wychowanek Czuwaju Przemyśl zdobył dla Pogoni Leżajsk 3 bramki.
Ze Stalą - o czym już informowaliśmy - trenuje Piotra Gaca obrońca Uni Nowa Sarzyna, nie ma natomiast już Tomasza Szarowskiego, który stał się zawodnikiem Stali Kraśnik oraz Tomasza Pietrasiewicza, który trafił do innej Stali, tej z Mielca.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kmita Zabierzów:

Artur Sarnat w Kmicie!

Były bramkarz Wisły Kraków Artur Sarnat po nieudanej przygodzie z Koroną Kielce przechodzi do III-ligowej Kmity Zabierzów, której trenerem jest także były wiślak Jerzy Kowalik.

Sarnat, jeden z najbardziej doświadczonych bramkarzy w Polsce, po pół roku siedzenia na ławce nawet w czwartoligowych rezerwach Korony prawdopodobnie przejdzie do Kmity Zabierzów. Choć zawodnikiem Kolportera Korony Sarnat jest zaledwie od lipca ubiegłego roku, to historia jego transferu do Kielc sięga listopada 2004 roku. Wtedy jeszcze jako zawodnik KSZO Ostrowiec podpisał przedwstępną umowę, która miała obowiązywać w Kielcach od 1 stycznia. Burlikowski, dyrektor sportowy Kolportera Korony.

- Podpisałem niedawno zgodę na treningi z Kmitą Zabierzów - powiedział jednak Wiesław Tkaczuk, prezes Kolportera Korony. - Szczegółów odejścia Sarnata jeszcze nie ustalaliśmy. Ale to rozwiązanie dobre i dla niego, i dla naszego klubu - dodał.

Z nowych twarzy trenować będzie z Kmitą napastnik Piotr Chlipała (ostatnio w IV-ligowym Fabloku Chrzanów), niespełna 20-letni Sebastian Gąsiorek (wypożyczony jesienią do Dalinu) oraz dwaj Nigeryjczycy. Napastnik Benson Anih grał w Polsce wcześniej (Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Szczakowianka) i podpisał już kontrakt z Kmitą. Jego 20-letni rodak Dave Otubu przyjedzie pierwszy raz do Polski. - Ma się zjawić w sobotę, był reprezentantem Nigerii do lat 20, został nam polecony jako dysponujący dobrymi warunkami fizycznymi napastnik (188 cm, 78 kg) - mówi Kowalik, dodając, że to nie koniec poszukiwań kadrowych Kmity.
Trzeba szukać nowych zawodników, bo z kilkoma Kmita Z. się rozstaje, Waldemar Dzierżanowski wraca do Żabna. Tam wybudował dom, będzie pracował jako nauczyciel. Nieoczekiwanie z gry u nas zrezygnował także Marcin Giza. Ma propozycję z Puszczy Niepołomice, będzie też grał w futsalowej drużynie Kupczyka. Do Cracovii wrócił bramkarz Rafał Brzeziański. Wypożyczeni będą Paweł Gawęcki i Michał Miśkiewicz do Świtu Krzeszowice oraz bracia Drobny do Dalinu. Kamil Czaja do soboty trenuje z Hutnikiem a klubu szuka Piotr Mazurkiewicz (w grę wchodzi Stal Mielec i AKS Busko).
Przed Kmitą czas bardzo intensywnej pracy - trenować będzie na sztucznej trawie w Skotnikach, w ostatnim tygodniu stycznia wyjedzie też na 7-dniowe zgrupowanie. W lutym zaplanowaliśmy sparingi co trzy dni, zagramy m.in. z Puszczą Niepołomice, Szczakowianką, Ruchem Chorzów, Okocimskim, Górnikiem Wieliczka, Wisłą II - zapowiada Jerzy Kowalik.

[link widoczny dla zalogowanych]

Motor Lublin:

Motor zaczął przygotowania.

Z nowym trenerem Ryszardem Kuźmą wznowli zajęcia piłkarze lubelskieo Motoru. W zajęciach uczestniczyło 24 zawodników, w tym kilku nowych. Pojawił się czarnoskóry 18-letni pomocnik z Nigerii Bernard Ocholeche, 23-letni obrońca Szczakowianki Jaworzno Rafał Chrupałła, pomocnik Piotr Bubiłek (ostatnio Tomasovia), 19-letni napastnik Górnika Łęczna Grzegorz Tobiszewski, kolejny napastnik Rafał Samolej i były obrońca Hetmana Zamość, a ostatnio gracz Unii Janikowo Dariusz Turkowski. Nie było awizowanego wcześniej 24-letniego pomocnika Karola Dreja, ale nadal są duże szanse, że zasili szeregi żółto-biało-niebieskich. Trenerem bramkarzy został Zygmunt Kalinowski. Na pierwszych zajęciach piłkarze biegali na głównej płycie boiska, mieli ćwiczenia rozciągające oraz rozegrali wewnętrzną gierkę.

Wielkie zainteresowanie mediów.

Pierwszy trening piłkarzy lubelskiego Motoru wywołał olbrzymie zainteresowanie lubelskich mediów. Takich tłumów dziennikarzy nie było nawet na inauguracyjnych zajęciach występującego w ekstraklasie Górnika Łęczna. – Bardzo mnie to cieszy. Wszyscy jedziemy na jednym wózku. To świadczy także o dużym zainteresowaniu kibiców. Z Górnikiem współpracujemy na zasadach umowy partnerskiej i z nim nie rywalizujemy – powiedział prezes Motoru Waldemar Paszkiewicz. Piłkarze także byli mile zaskoczeni wizytą tak licznej ekipy żurnalistów. Każdy z osobna uściskiem ręki przywitał się z dziennikarzami. Pracujący w portierni MOSiR, bramkarz Wilków Wilki Andrzej Borowiec uciął sobie sympatyczną pogawędkę z dziennikarzami. Rozmawiano oczywiście o występach pana Andrzeja na zielonych boiskach. Trening oglądała też kilkuosobowa grupa oddanych fanów, na czele z sympatycznym panem Henkiem”, który nie opuszcza żadnych zajęć piłkarzy. Nie przestraszyło go nawet przenikliwe zimno. To się nazywa wielkie oddanie.

Motor na turnieju.

Piłkarze Motoru Lublin zajęli trzecie i czwarte miejsce podczas IV Turnieju piłki nożnej halowej o Puchar Burmistrza Bełżyc. W meczu o trzecie miejsce pierwszy zespół Motoru pokonał po rzutach karnych drugi zespół Motoru 3:1. W regulaminowym czasie (grano 15 minut) był bezbramkowy remis. Najlepszym zespołem okazała się czwartoligowa Janowianka I Janów Lubelski, pokonując także po rzutach karnych 2:1 Stal I Kraśnik.

[link widoczny dla zalogowanych] Hutnika na fali!

Tak jak wróżyliśmy. Finał halowych mistrzostw Krakowa juniorów starszych rozstrzygnął się pomiędzy nowohuckimi drużynami: Krakusem i Hutnikiem. Wcześniej, zanim do tego doszło, MKS Krakus pokonał SMS Kraków 2:1, a młodzi piłkarze Hutnika nie dali najmniejszych szans piłkarzom Cracovii Kraków ośmieszając młody narybek Wojciecha Stawowego wynikiem 4:0 (dwie bramki Daniela Jarosza i dwie bramki Krzyśka Świątka). Gdyby ten mecz oglądali panowie Filipiak i Stawowy to może przekonaliby się, że kupowanie młodych piłkarzy z myślą o przyszłości nie wyjdzie klubowi na dobre. Trzeba po prostu dobrze wychowywać, prowadzić pracę z młodzieżą od najmłodszych lat. Na parkiecie młoda Cracovia ustępowała Hutnikowi praktycznie we wszystkim. To jednak ona zajęła trzecie miejsce. W meczu z SMS Kraków, bardzo ostrym, czasami brutalnym padł remis 2:2. W karnych wygrały Pasy 5:4.

W finale zmierzył się Hutnik z Krakusem. Przez praktycznie pół godziny meczu żadna z drużyn nie mogła sforsować bramki rywala. Hutników szczęśliwie ratował słupek, aż na dwie minuty przed końcem meczu m.in. po bramce Krzysztofa Świątka udało się Hutnikowi wyjść na prowadzenie i wygrać finałowy mecz 2:0. A zatem tytuł halowego mistrza Krakowa pozostał na Suchych Stawach. Gratulujemy młodym piłkarzom Hutnika i trenerowi Pawłowi Szcześniewskiemu.
zrodlo:www.nowahuta.org.pl
Ścianka Wspinaczkowa
Prezentujemy projekty ścianki wspinaczkowej, która jeszcze w tym roku powstanie na obiektach sportowych Suchych Stawów. To co mniej więcej powstanie było o

HKSiak

Larissa II – Hutnik 0:4 (O:2)
Bramki: Dutka (22min,29min), Kępa (49min,70min)

P

22.02.2006
BKS "STAL" B-B - Beskidy Andrychów 5-0 (0-0)
Bramki: 1-0 53 Trzop, 2-0 55 Papatanasiu, 3-0 60 Bogdan, 4-0 61 Trzop, 5-0 80 Papatanasiu
BKS: Bułka - Piwkowski (46 Gębala), Stemplewski, Gąsiorek (46 Profic), Malinka, Kasiński, Duda (60 Genc), Bogdan, Czak, Trzop, Kruszyński (46 Papatanasiu)
Beskidy: Felch - Kapera, Stach, Derbin (65 Dybak), Błasiak, Frys, Skawina (70 Skwara), Kmieć (54 Wawro), Zaręba, Błachut, Niewidok

Okocimski KS

ŠK Štart - Okocimski 1:2
Przypominam, że Okocimski jest na obozie na Słowacji.

Hutnik

W tą sobote:
Hutnik-Okocimski

arti1928

w dzisiejszym sparingu Wisłoka Dębica-UNIA TARNÓW 2:0 Rolling Eyes

HKSiak

Sparing Hutnik - Okocimski odwołany.

Libańczyk

Fablok Chrzanów 3-4 Górnik Libiąż kozacko Cool

huteusz_hutnik

HUTNIK - OKOCIMSKI
Sparing odwołany. Widzów ok 50. Mecz zostal odwołany z powodu niezdatnej do gry murawy, pokrytej grubą wartstwą lodu.
Odwołany sparing
Dziś na godz.11:30 trenerzy Kasperczyk(HUTNIK) i Kordela(OKOCIMSKI) zaplanowali swoim podopiecznym sparing.
Niestety aura sprawiła piłkarzom, trenerom i kibicom przybyłym na stadion wielkiego psikusa. Na boisku rezerwowym pomimo wielkich starań zalegała dość gruba warstwa lodu.
Nie trzeba było się długo zastanawiać - sezon zliża się dużymi krokami i trenerzy nie chcieli dopuścić do zbędnych kontuzji. Kibice muszą więc poczekać jeszcze kilka dni aby obejrzeć grę swojej drużyny po powrocie ze słonecznej Grecji.

Następny sparing Hutnik zaplanował na środę a przeciwnikiem będzie Dalin Myślenice. Prawdopodobnie miejscem spotkania będzie sztuczna nawierzchnia w podkrakowskich Skotnikach. O dokładnym terminie oraz miejscu poinformujemy w serwisie.

Autor: Redakcja [link widoczny dla zalogowanych]

Hutnik - Okocimski. Sparing odwołany
Zima i lodowe warstwy śniegu na murawach hutniczych boisk psują plan przygotowań trenerowi Robertowi Kasperczykowi. Pierwszy sparingpartner z Brzeska po rozgrzewce zapakował się w autobus i odjechał do domu. Trener gości po namyśle i długiej rozmowie z Kasperczykiem zdecydował, że nie będzie narażać swoich piłkarzy na ewentualne kontuzje. Ciekawe czy boiska w Brzesku tętnią zielenią i nadają się do bezpiecznej gry?

Następny sparing hutników już we wtorek w Skotnikach. Podopieczni Kasperczyka zagrają w nim z Dalinem Myślenice.

zrodlo:www.nowahuta.org.pl

!

na wczorajszym sparingu Wisły z GKSem ponad 30 osób z Zabierzowa-wracaja (oby) stare dobre czasy i pełen kibiców autobus!! Razz

arti1928

Kolejarz Stróże : UNIA TARNÓW 4:1 Rolling Eyes

HKSiak

Hutnik Kraków 2-2 Dalin Myślenice

Mecz rozegrany na sztucznej nawierzchni w Skotnikach.