Forum Małopolskich Kibiców

Hutnik

Temat do dyskusji. Czy Waszym zdaniem kibice klubu nie mający rywala w swoim mieście bardziej rozwiną się niż klub będący pod presją przeciwnika zza miedzy? Przykladami może być Sandecja(sami w mieście)
i Hutnik(2 rywali) ale w tym przypadku role odgrywa także wielkość miasta. Czekam na wasze opinie.

1919

wg. mnie gdy są 2 równorzędne kluby i istnieje jakaś rywalizacja, to wielu ludzi bardziej ciągnie na trybuny. Niestety, u nas są tylko kibice Beskidu (może i stety :)). Jest też Halny Andrychów ale to bardziej klub "wiejski" występujący w B-klasie. Popatrzcie na Dębicę czy Tarnów.

Kibic Bolesławia2

U nas w Bukowni jesteśmy tylko my. Jest również Bukowianka ale tak jak to powiedział poprzednik jest to bardziej klub wiejski nie mający kibiców. No cóż mam nadzieje, że sytuacja w Bukownie na meczach \Bolesławia rozwinie się. Według mnie dużo lepiej jest jeśli w mieście są dwa równorzędne kluby wtedy kibice bardziej się starają o to, aby być lepsi od rywali.

huteusz_hutnik

Moim zdaniem u nas to psuje ilosci, moze gdy by byl jeden rywal bylo by o wiele lepiej niz jest ich dwoch ;/

Czaha1928

Hutnik ma 2 rywali to jest dopiero mobilizacja;) na rozwijanie sie!

Unia Tarnow

Ja popieram mojego kolege Hutnik ma dopiero motywacje do walki jak na 2 rywali Hks trzyma sie bardzo dobrze ja osobiscie mam respekt dla tej ekipy za to ze chca cos osiagnac zycze im tego osobiscie Exclamation

przy takich rywalach jakimi sa pasy i Wisla idzie im dobrze oby tak dalej...!! a co do Tarnowa kiedys nas nie bylo wogule taka prawda byli my szmaceni na kazdym kroku gdzie popadnie jednak czasy sie zmieniaja i teraz miasto jest Bialo-Niebieskie gdyby nie dlugie jezyki rywali za miedzy kilku naszych kolegow nie mialo by klopotow z prawem Exclamation

ale taka rywalizacja jest fajna bo jedna ekipa chce byc silniejsza od 2 i idzie do wszystko do przodu .... Exclamation

prawda jest taka ze tovi w Tarnowie juz nie ma sa ich doslownie male grupki gdzie najszczesciej nie przyznaja sie do swojego klubu a jak tak oddaja barwy klubowe bez zadnej walki przyklad nowa zdobyc flaga "Bialo-Czerwoni" fana zdobyta bez walki i nie przyznania sie do kibicowania tovi ...!! a miasta bez lokalnego rywala to nie wiem jak to jest Przykladem jest Sandecja mlyn chuliganka u nich jak na ich mozliwosci calkiem dobrze ale ciekaw jestem jak radzili by sobie jak mieli by rywala.. Exclamation

Krzysiek_CRACOVIA

Mozna 2 jako zwrocic na to uwage mamy przklad gdzie mobilizacja jest duza Łodz np ale zobaczmy na Poznan jest 1 klub wszyscy w zasadzie chodza na Lecha i wiecie jest dobrze tak samo jest w Gdynii czy w Gdansku.Duzo zalezy od wielkosci miasta ale i sukcesu(ów) klubu.Lechia to marka juz HKS mysle ze szans wiekszych nie ma natomiast gdyby nie bylo 1 z nas tzn Cracovii albo Wisly byloby zupelnie inaczej. w Saczu mobilizacja jest pod konretne mecze juz.w Poznaniu dla utrzmania formy Lechici robia sparingi miedzy sobatak ze ciezko powiedziec czy 1 klub w miescie czy wiecej jest lepszy oby dwa rozwiazania maja wady jak i zalety

Kibic Bolesławia2

Hutnik

OKOCIMSKI

mozna szukac sobie wroga i mozna sobie go znalesc. w Brzesku nigdy nie bylo derbowego rywala. i trzeba przyznac ze znalezlismy sobie go w postaci punkow. oj fajnie wtedy bylo i ekipa sie krystalizowala. w Brzesku brudu bylo kiedys o wiele wiecej niz kibicow (II liga) walczylismy przy kazdej nadazajacej sie okazji. a derby byly dla nas dwa razy w roku Dni Brzeska oraz Pozegnanie Lata - imprezy odbywajace sie na Placu Kazimierza. Dzialo sie dzialo- ale wroga juz praktycznie niemamy :(

moze troszke rozmylem tamat. Laughing

wydajemi sie ze jezeli jest wrog w miescie jest o wiele ciekawiej i ekipa lepiej ze soba dziala. jezeli masz tylko mecze ktore obstawia policja ciezko jest wylowic zwyklych pozzerow zza ogrodzenia a wrog w miescie szybko potrafi pokazac czy ten chlopak obok ciebie jest dobry czy tylko potrafi dobrze grac kozaka .

Krzysiek_CRACOVIA

Hutnik napisal:
Mają kibiców ale dzieli ich do Lecha przepaść, tam jest całkiem inaczej niż w krakowie.

A poza tym powiem w taki sposob ze Warta jest FC Lecha.Tzn znam kibicow Warty co chodza na Lecha jak i na Warte.Po prostu jeden z FC Lecha(Szamotuly) jest zbratany z Warta.Mozna rowniez spotkac laczone szale Warta-Lech.Wiec Lechici w miescie nie maja rywala.

Hutnik · Wysłany: Sob 11:13, 25 Mar 2006 Temat postu:

Jok_NH · Wysłany: Pon 13:19, 27 Mar 2006 Temat postu:

Ciężko tak jednoznbacznie ocenic, kto się lepiej rozwinie. Mimo wszystko wskazałbym bardziej na miasta, gdzie jest kilka ekip, ponieważ jedna ekipa napędza drugą i poziom się podnosi.
Jednak obserwując polską scenę kibicowską widac znaczny progres w mniejszych miastach...
Różnie to bywa...

P · Wysłany: Pon 22:46, 27 Mar 2006 Temat postu:

kuba · Wysłany: Czw 10:49, 30 Mar 2006 Temat postu: